Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2016 (3)
Olesia, moim zdaniem to nie jest normalne, żeby to położna sterowała badaniami - od tego jest lekarz. Ja mojemu poprzedniemu też niezbyt ufałam i zmieniłam w 13tc, a jak się później okazało dobrze...
rozwiń
Olesia, moim zdaniem to nie jest normalne, żeby to położna sterowała badaniami - od tego jest lekarz. Ja mojemu poprzedniemu też niezbyt ufałam i zmieniłam w 13tc, a jak się później okazało dobrze zrobiłam, bo nie miałam wszystkich badań, niektóre niepełne, a dodatkowo przez 3 miesiące niepotrzebnie faszerowałam się luteiną - lekarz jest dla Ciebie, a nie na odwrót, więc jeśli czujesz jakiekolwiek wątpliwości to zmieniaj czymprędzej.
Mi się śniło dziecko jakieś, które karmiłam. Przeplatały się ze 3-4 miasta, mnóstwo moich znajomych z różnych etapów życia, a dziecko miało różny wiek, raz je nawet całkiem zamknęłam w butelce (!!!) więc też chyba spałam raczej niespokojnie.
Nastrój i samopoczucie od rana dobre, a że pogoda ładna to może walnę się z książką w ogródku - męża dzisiaj nigdzie nie wyciągnę bo musi iść na noc do pracy, a że zdarza się to raz na ruski rok to nie jest przyzwyczajony i będzie marudny :)
Na obiad rozmroziłam udo indyka, ale nie mam na niego absolutnie żadnego pomysłu. Będę improwizować, bo ostatnią rzeczą jaką mi się chce to jechać na zakupy, więc użyję tylko tego co mam w domu. Na deser chyba zrobię jaglane rafaello, bo znalazłam fajny i banalny w wykonaniu przepis.
Miłego dnia dziewczyny :)
zobacz wątek