Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *12*

Ehhh... mój Bartek w brzuchu był mega aktywny i tak mu niestety zostało. Nie było chwili żeby nie świdrowały mu rączki i nóżki. Normalnie małe wiatraki. Latem pobudkę mamusi robił ok 5-5:30. I... rozwiń

Ehhh... mój Bartek w brzuchu był mega aktywny i tak mu niestety zostało. Nie było chwili żeby nie świdrowały mu rączki i nóżki. Normalnie małe wiatraki. Latem pobudkę mamusi robił ok 5-5:30. I teraz Mała jest równie ruchliwa (o ile nawet nie bardziej) więc boję się powtórki z rozrywki. Także dziewczyny jeśli macie po prostu spokojne dzieci to nic tylko się cieszyć:)

Ja właśnie siedzę w przychodni na powtórce glukozy. Gorzej mi się ją piło niż za pierwszym podejściem:/ Nie dałam rady całej:/ ze 2 łyki już wylałam. Ale z drugiej strony badanie będę miała po ok 1,5 godz (bo tak przyjeżdża koleś po próbki) więc się z lekka wyrówna. Głowa mnie od tego świnstwa boli:/

zobacz wątek
11 lat temu
~devil

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry