Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *12*
Chyba też muszę już suszarkę na balkon wynieść.
Siedzę i czekam... musiałam iść na krótki spacer bo słabo mi było, a że moja mama z Młodym przyjechała (bo z nim też do lekarza szłam)...
rozwiń
Chyba też muszę już suszarkę na balkon wynieść.
Siedzę i czekam... musiałam iść na krótki spacer bo słabo mi było, a że moja mama z Młodym przyjechała (bo z nim też do lekarza szłam) to poszłam ich odprowadzić. Ogólnie glukoza aż tak straszna nie jest. Za pierwszym razem (i z Bartkiem też) tak słabo nie było, także to chyba od dnia też zależy.
zobacz wątek