Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *13*
a ja miałam przy Młodym kupione nakładki, bo pierwszej nocy pogryzł mi sutka tak, że przez ponad tydzień z tamtego ściągałam tylko laktatorem (bo wciąż leciała krew), a karmiłam tylko z prawej...
rozwiń
a ja miałam przy Młodym kupione nakładki, bo pierwszej nocy pogryzł mi sutka tak, że przez ponad tydzień z tamtego ściągałam tylko laktatorem (bo wciąż leciała krew), a karmiłam tylko z prawej piersi i powiem wam, że kompletnie mi się nie przydały :/ fakt, że przez pierwsze kilka dni jak go przystawiałam to przez pierwsze kilkanaście sekund zaciskałam zęby i pięści, ale to chwila moment i przechodziło, a po kilku dniach brodawki się tak przyzwyczaiły, że karmienie stało się czystą przyjemnością :D
a jeszcze jeśli chodzi o butelki i o "anatomiczny smoczek" to chyba najbardziej ma TT (przynajmniej patrząc na kształty). My ich używaliśmy od samego początku (bo dawałam Młodemu 2 porcje mleka bezlaktozowego) i nigdy ale to nigdy nie miał problemu z przestawieniem się czy to cyc czy butla :D ciągnął równo z jednego i drugiego :D także może faktycznie coś jest w tym kształcie ;)
zobacz wątek