Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *14*
Styczniówka - ciasto boskie! Lekkie, nie za słodkie.. Pychotka :D Tylko zrobiłam w okrągłej tortownicy małej z połowy składników.
Zagniecenie ciasta rtwało jakies 5 minut - cisto do...
rozwiń
Styczniówka - ciasto boskie! Lekkie, nie za słodkie.. Pychotka :D Tylko zrobiłam w okrągłej tortownicy małej z połowy składników.
Zagniecenie ciasta rtwało jakies 5 minut - cisto do zamrażarki (nie pamiętam na ile włożyłam, ale mąż pojechał w tym czasie do sklepu po maliny :P)
Później starł mi cisto :) Do piekarnika na 15-20 minut dół, robieni kremu z 5 minut, później z 5-10 minut układałam maliny na piance będąc w łóżku :D
I do piekarnika na 35 minut mniej więcej.
Ale wyszło cudnie :) Mi lepiej podeszło niż sernik, ale to kwestia gustu - zupełnie z innej branży to ciasto po prostu.
No a jeśli chodzi o samą robotę to większość rzeczy zrobiłamw łóżku a do stojących wykorzystałam męża :P
Enjoy - ska wzięłaś maltesersy?!
Kamiku - też zakupiłam na allegro woreczki 250szt za 9,90
Ale paklanki chciałam, bo na jakieś wyjście są bardziej poręczne - nie będę chodzić z kartonem woreczków, a skoro zapach jest intensywny to zabieranie kilku sztuk też chyba bez sensu bo cała torba będzie walić :P
A jakoś jak do mnie przychodzą koelżanki z maluchami to doceniam te któe "prezenty" niemowlęce zostawiają mi w pachnących woreczkach a nie wrzucają luzem do śmietnika :P
Trzydziestka - Ty masz termin w zasadzie miesiąc przede mną a ja przytyłam już 15 kg :( masakra - ale co się dziwić jak tylko leżę i jem :P
zobacz wątek