Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *18*
Witam sie z rana :)
Luna, wspolczuje takiego wyczekiwania na wizyte.. u mojego lekarza tez zdarzaja sie obsuwy, ale tak do 30-40 min. i nie jest to standardem. 1,5 godz. to juz zdecydowanie...
rozwiń
Witam sie z rana :)
Luna, wspolczuje takiego wyczekiwania na wizyte.. u mojego lekarza tez zdarzaja sie obsuwy, ale tak do 30-40 min. i nie jest to standardem. 1,5 godz. to juz zdecydowanie przesada..
Ja z kolei po wczorajszej wizycie jestem szczesliwa, bo lekarz stwierdzil, ze jestesmy juz w bezpiecznym terminie i ze szew zdal egzamin :) Beda mi go sciagac w 38 tc, albo wczesniej, gdyby zaczely sie skorcze. Oczywiscie mam nadzieje, ze uda sie doczekac do terminu. Mimo, ze jest mi juz ciezko i momentaami mam dosc bycia w dwupaku, to jednak tak byloby najlepiej :)
Synek rosnie nam coraz wiekszy i wczoraj wazyl 2600 kg.. troche sie obawiam jaka bedzie waga koncowa, bo szczerze, to nie wyobrazam sobie porodu sn ponad 4-ro kilowego klopsa :)
Jesli chodzi o karmienie piersia, to mam ogromna nadzieje, ze w ogole mi sie uda, ze bede miala taka mozliwosc. No i cudnie by bylo, gdyby wygladalo to tak jak u Devil :)
Styczniowka, a co konkretnie interesowaloby Cie? Sowka, literki? Teraz jeszcze nie byloby problemu, bo czas mam, gorzej jak juz Maly pojawi sie na swiecie, to pewnie pierwsze 2 miesiace bede sie ogarniac z nowa rola :)
zobacz wątek