Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *20*

Witam się z rana:)
No tak temat kolek..:) Mam nadzieję, że nas tym razem też to nie dopadnie. Ze starszym synem mieliśmy tylko 2-3 tygodnie przeboje z brzuszkiem, cały czas płakał, ale to... rozwiń

Witam się z rana:)
No tak temat kolek..:) Mam nadzieję, że nas tym razem też to nie dopadnie. Ze starszym synem mieliśmy tylko 2-3 tygodnie przeboje z brzuszkiem, cały czas płakał, ale to raczej wynikało z mojej diety. Pamiętam, że jak jadłam jogurty to bolał go brzuszek....jak odstawiłam to cały problem zniknął.

Dziewczyny czy Wam w 35 tc też napinał się bardzo brzuch? Gin mówił mi, że to normalne, bo mała naciska główką ale w 1 ciązy tak nie miałam jak teraz. Problem jest w tym, że od 2 dni nie mogę się ruszać z domu...zrobię parę kroków i tak się napina jakby łapały mnie delikatne skurcze:/ Wczoraj myśłałam, ze nie dojdę z przedszkola z młodym do domu, choć mam tylko 200 m. A szłam jak stara babcia, kroczek za kroczkiem:/Jak jestem w domu, krzątam się coś robię jest ok, gorzej jak wychodzę nawet na króciutki spacer.

No i wreszcie zmobilizowaliśmy się przynieść łóżeczko z piwnicy. Młody miał wielką frajdę, że pomagał skręcać łóżeczko, nawet wziął później szmatkę i z wielką satysfakcją je mył:)

zobacz wątek
11 lat temu
kkasita

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry