Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *24*

Nie zazdroszczę Wam tych problemów z laktacją. Ja to chyba bym się nerwowo wykończyła z tym brakiem pokarmu, nawałem... Dobrze, że zdecydowałam się na mm, bo karmienie cyckiem to zdecydowanie nie... rozwiń

Nie zazdroszczę Wam tych problemów z laktacją. Ja to chyba bym się nerwowo wykończyła z tym brakiem pokarmu, nawałem... Dobrze, że zdecydowałam się na mm, bo karmienie cyckiem to zdecydowanie nie moja bajka...

U nas Borys póki co spokojny, śpi i je, co prawda jeszcze nie ma jakiegoś wypracowanego planu dnia, ale jakoś dajemy radę. Noce też spokojne. Na spacerach ładnie śpi, dzięki czemu mogę pobiegać na placu zabaw za starszakiem, chociaż "pobiegać" to za dużo powiedziane przy mojej obecnej kondycji...

Styczniówka gratulacje :) To się maleństwu spieszyło na świat :)

zobacz wątek
11 lat temu
Usiaa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry