Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *24*
Adrienne, Czerwcowa powodzenia, oby to już była właściwa akcja porodowa :)
Dziewczyny kiedy Wy macie czas, żeby tyle pisać? ;) Ja w ciągu dnia zdążę tylko przeczytać, to co...
rozwiń
Adrienne, Czerwcowa powodzenia, oby to już była właściwa akcja porodowa :)
Dziewczyny kiedy Wy macie czas, żeby tyle pisać? ;) Ja w ciągu dnia zdążę tylko przeczytać, to co "naprodukowałyście", a jak zaczynam odpisywać, to już któryś szkrab mnie wzywa...
kkasita ja swojego starszaka oddałam dziadkom na tydzień przed terminem porodu, przyjechali po Niego i zabrali aż do Poznania. Wolałam wybrać tą opcję, bo zostawiać Go z moim szwagrem to się bałam - Igor się go boi nie wiadomo czemu, więc nie chciałam żeby miał dodatkowy stres. A że rodziłam dwa tygodnie po terminie to przesiedział u dziadków prawie miesiąc - wrócili w dniu, w którym wychodziłam ze szpitala.
zobacz wątek