Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *24*
A ja jeszcze kwitnę w domu. Skurcze były co 10 -15 minut. Potem ponad 30 minut przerwy, jak wstaję i chodzę, to skurcze wracają i są dłuższe i silniejsze, a jak się kładę to są rzadziej. Chyba...
A ja jeszcze kwitnę w domu. Skurcze były co 10 -15 minut. Potem ponad 30 minut przerwy, jak wstaję i chodzę, to skurcze wracają i są dłuższe i silniejsze, a jak się kładę to są rzadziej. Chyba czeka mnie nocny wyjazd
zobacz wątek