Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *25*
monica88 gratulacje!!
A u mnie caly czas cisza....juz zaczynam się psychicznie schizować. Po ostatniej wizycie u gin nastawilam się, że faktycznie w weekend się coś rozkręci a tu nic....
rozwiń
monica88 gratulacje!!
A u mnie caly czas cisza....juz zaczynam się psychicznie schizować. Po ostatniej wizycie u gin nastawilam się, że faktycznie w weekend się coś rozkręci a tu nic. Czop partiami mi odchodził do dziś...czy az tak duuuzo moze go byc??? dziwi mnie ze pierwsze jego zwalki pojawily się w kolorze brunatnym, teraz już czysty. W piatek i wczoraj mialam skurcze przepowiadające a dziś cisza..nawet na dlugi spacer sie wybralam i nic nie pomogło. No nic muszę czekać do wtorku, wtedy mam jechać na SOR. Najważniejsze, że teściowa zdecydowala sie przyjechać i posiedziec do porodu, ale tez mnie to dodatkowo stresuje, bo nie chcę jej tak dlugo przetrzymywać. Po słowach gin wynikało, że faktycznie w weekend urodzę i nie sądzi żebym do wtorku wytrzymała. A nie chciałabym też na długi weekend wylądować w szpitalu:/ ehh
zobacz wątek