Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *25*
Ja dziś po kolejnym ktg tak jak zalecali. Nic sie nie dzieje :( Tyle, że mam nowe rewelacje. Na usg ciągle mi lekarka mówiła ON! Jestem w szoku, oczywiście zatkało mnie nie dopytywałam już dalej i...
rozwiń
Ja dziś po kolejnym ktg tak jak zalecali. Nic sie nie dzieje :( Tyle, że mam nowe rewelacje. Na usg ciągle mi lekarka mówiła ON! Jestem w szoku, oczywiście zatkało mnie nie dopytywałam już dalej i teraz będę żyć w napięciu do porodu już pewnie. Mam nadzieję, że tak jej się tylko powiedziało, w sensie on maluch...Ale mówiła to po zmierzeniu kości nóżki więc teoretycznie mogła tam zajrzeć :P W każdym razie mam już nie pić soków, nie jeść słodyczy ani winogron bo ON:) ma już ok. 3500g i żeby już nie podrósł za dużo. Pytała ile ważyła córka, powiedziałam 3680 w 41 tyg., to powiedziała też ''no to on będzie większy na 100%''
Ale by były jaja ! I to dosłownie :P
zobacz wątek