Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *27*
Laguna - ja nie dopajam - położna laktacyjna powiedziała, że to super, że lepiej podać na 3 minuty cycka jakby co. A karmić piersią chcę póki co i pokarmu mam dużo, więc mi go szkoda (i tak nie...
rozwiń
Laguna - ja nie dopajam - położna laktacyjna powiedziała, że to super, że lepiej podać na 3 minuty cycka jakby co. A karmić piersią chcę póki co i pokarmu mam dużo, więc mi go szkoda (i tak nie jestem w stanie ściągnąć, bo laktator boli bardziej niż ssanie małego)
Jutro idę do poradni laktacyjnej w wojewódzkim, to się podpytam od czego to się mogło stać, wstępnie powiedziała tylko, że może skok rozwojowy i mały mocniej ssie, bo ssie prawidłowo i przystawiam go dobrze.
Tak czy inaczej kapturki mnie trochę ratują dzisiaj, bo Jaś je częściej, a teraz wieczorem dałam mu z mniej poranionej piersi bez kapturka, bo mam wrażenie, że nie do końca mu one pasują... A taki biedny po tych szczepieniach zasnąć nie może.. Albo przez upał. Za dużo dziś mamy "nowych" czynników!
zobacz wątek