Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *27*
my czapke po kapieli zakladalismy przez pierwszy tydzien chyba albo i nie, teraz dokladnie wycieramy glowke :)
za to zastanawiam sie czy w takie upaly wkladac Jasiowi czapeczke, jest w...
rozwiń
my czapke po kapieli zakladalismy przez pierwszy tydzien chyba albo i nie, teraz dokladnie wycieramy glowke :)
za to zastanawiam sie czy w takie upaly wkladac Jasiowi czapeczke, jest w koncu taka duchota....
w domu to najprzyjemniej ze wszytskich miejsc, bo mamy parter i ciagnie od ziemi co w przypadku lata jest wielka zaleta ;)
A ja jutro mam wizyte u gina - stresuje sie troche bo ide do innego lekarza calkiem nowego...
W ogole to czytalyscie o tej tragedii na Zaspie? Ja sie zryczalam okrutnie... :(
Bylismy tez w poradni laktacyjnej, zrobia mi posiew, no a do czasu jak mi sie nie wygoja rany to mam dzialac z kapturkami, Jaś co prawda je przez nie czesciej, ale wole chyba czesciej i mniej bolesnie ;)
zobacz wątek