Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *27*

Mój Franus też je kolo 10 min. A położna powiedziała ze powinien 20. Zeby ściągnąć również mleko z drugiej fazy. A on po tych 10 niestety zaczyna sie denerwowac ze nie chce juz tak mocno lecieć.... rozwiń

Mój Franus też je kolo 10 min. A położna powiedziała ze powinien 20. Zeby ściągnąć również mleko z drugiej fazy. A on po tych 10 niestety zaczyna sie denerwowac ze nie chce juz tak mocno lecieć. Wpada w taka histerie ze na zmianę z mężem go nosimy i uspakajamy. No i w skutek tego ze nie chce dalej ssać nie mam tyle mleka ile mieć powinnam.

Narazie w tydzień przybrał 200 gram i położna powiedziała ze to nie jest zły wynik. A no i przez to wedzidelko które jest do podcięcia też tej piersi nie pobudza tak jak powinien. Od wczoraj pije herbatki, staram sie pic te 2 litry wody, dużo jeść "normalnych" rzeczy wiec mam nadzieje ze ta laktacja mi sie poprawi.

Dzisiaj chciałam sie wcisnąć w jakieś szorty bo taki upal.. I masakra. Mam jedne spodnie w które sie mieszcze bo są po prostu luzne :/ wczoraj godzinę przed szafa stałam bo naprawdę nie wiedziałam co ubrać :( jeszcze 10 kg do wagi z przed ciąży. Wydaje mi sie ze juz nigdy tego nie zrzuce :(

A co do tej tragedii na Zaspie to jestem w szoku. Coś strasznego. Nawet nie chce sobie wyobrażać co ta dziewczyna przezywa. Co jest z tymi lekarzami. Na co oni czekali? Gestaza to chyba to zatrucie ciążowe? Przecież powinni błyskawicznie zakończyć tą ciąże!

zobacz wątek
11 lat temu
~Laguna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry