Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *27*
aj zamawialam od wujka z niemiec, ale ponoc jest w sklepie z chemia niemiecka na osiedlu nad wodą na morenie (jak się jedzie w strone biedronki w alfa markecie to przed nia ulica w lewo)
rozwiń
aj zamawialam od wujka z niemiec, ale ponoc jest w sklepie z chemia niemiecka na osiedlu nad wodą na morenie (jak się jedzie w strone biedronki w alfa markecie to przed nia ulica w lewo)
Takich sklepow z chemia niemiecka jest sporo wiec ja bym tam szukala, albo poprosila o sprowadzenie jesli nie maja.
kamiku - wspolczuje przezyc z Hubkiem, duzo zdrowka!
Ja z plecami dalej ledwo chodze i po dzisiejszym dniu jestem mega umeczona...
:(
Jas ciagle plakal, chyba, ze mialam go na rekach to sie wzglednie uspokajal.
A teraz najlepsze - bylam u mamy i siostry - wychodzac tak se darl, ze drzwi zamykalam z nim na rekach, pol drogi do mamy wyl okrutnie, a u mamy i siostry - dziecko aniol - smacznie spal... wracam do domu, na klatce kluczy nie zdarzylam wyciagnac i znow syrena....
Jakby wyczuwal ze jestem z nim sama, a przed rodzina struga aniołka :P
zobacz wątek