Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *28*

Jeśli chodzi o anty to ja właśnei ciągle się wacham... myślałam o tabsach, ale z drugiej strony ze mną na patologii leżała dziewczyna w ciąży - pytam się jej w którym jest tygodniu, a ona, że nie... rozwiń

Jeśli chodzi o anty to ja właśnei ciągle się wacham... myślałam o tabsach, ale z drugiej strony ze mną na patologii leżała dziewczyna w ciąży - pytam się jej w którym jest tygodniu, a ona, że nie wie, bo zaszła w ciążę karmiąc tylko piersią i biorąc tabletki :P
Spirali jakoś się boję ;) a kalendarzyk... - przed poczęciem Jasia mierzyłam temp i obserwowałam śluz - cykle miałam 24-35 dni, 15 miesięcy się staraliśmy o malucha więc z tymi płodnym dniami to u mnie jakoś nie bardzo :P
pewnie skończy się na gumkach i tabsach... aczkolwiek nie chciałaby mieć drugiego malucha na razie

My chrzciny jeszcze nie wiem gdzie kiedy i na ile osób...
Irytuje mnie to strasznie.

Mąż zaczał wymyślać jakieś ciotki (siostry ojca), że koneicznie je trzeba zaprosić.
To się zaraz zrobi 30 osób :/
a ja chciałam małą uroczystość dla najbliższych.
Najlepszy był tekst
ja: Ciocie Basie też chcesz zapraszać?
on: "musze się spytać taty"

a co to kurde teść będzie mi ustalać listę gości i płacić za chrzciny?!

jestem ostatnio poirytowana....

Ogólnie chciałabym zrobić chrzciny w kościele, w którym mieliśmy ślub, w 2 rocznice ślubu naszego i w lokalu w którym braliśmy ślub.

Ale nie wiem czy dostaniemy zgode od proboszcza naszego na chrzciny w innym kosciele, czy w kosciele docelowym zrobia nam chrzciny w inna niedziele niz są chrzciny wg ich kalendarza, czy w lokalu gdze mielismy slub beda mieli wolny termin i wzglednie normalna cene.

a do tego wszytskiego nie mamy jeszcze chrzestnego :(

zobacz wątek
11 lat temu
Luna-

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry