Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *28*
myślę że z tym spaniem i jedzeniem to się trochę ureguluje jak sie skońćzą upały, bo sa dla naszych dzidziusiów pewnie bardzo męczące,
noi jak skończą 3-mce i jak mina te wszystkie problemy...
rozwiń
myślę że z tym spaniem i jedzeniem to się trochę ureguluje jak sie skońćzą upały, bo sa dla naszych dzidziusiów pewnie bardzo męczące,
noi jak skończą 3-mce i jak mina te wszystkie problemy brzuszkowe.... oby się unormowało, bo ja już chodzę jakzombie.... o szóstej karmiłam i od tego czasu nie spał, ciumkał smoka i wypluwał co chwilę.... oczywiściee co wyszłam pod prrzysznic to ryk..... teraz dopiero zasnąl u mnie na łóżku, ale dopiero jak połozyłam na brzuchu.... nie wiem czy tak mozna go zostawiac do spania? bo gdzieś czytałam że nie powinno się zostawiac na brzuszku.
A co do lulania, to u mnie się nie sprawdza,,,, po pierwsze na Mateusza noszenie na rękach działa rozweselająco, a po drugie potrafi zacząć wierzgać, a po trzecie jest strasznie ciężki :) w sumie to noszę tylkodo odbicia po karmieniu. Czasem mi się udaje go uspic i uspokoic jak go klade sobie na klatce piersiowej, ale to nie zawsze i z reguly też muszę mieć smoczek.
Za godzinę nawiedzi mnie mama i wywlecze na spacer, no to sobie chyba nie pośpię ....
zobacz wątek