Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *29*
My teraz byliśmy na chrzcinach w gościńcu myśliwskim i oprócz chrzcin restauracja była normalnie otwarta. Powiem Wam, ze w ogóle to nam nie przeszkadzało. Ja w ogóle na tych gości nie zwracałam...
rozwiń
My teraz byliśmy na chrzcinach w gościńcu myśliwskim i oprócz chrzcin restauracja była normalnie otwarta. Powiem Wam, ze w ogóle to nam nie przeszkadzało. Ja w ogóle na tych gości nie zwracałam uwagi. I tutaj tez w ogóle mi to nie przeszkadza. U nas będzie tyle dzieci, ze jeden czy dwa płaczące bobasy nie robią mi różnicy..
zobacz wątek