Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *25

melduję się i ja więc dzisiaj
rano zaliczyłam wizyte na żabiance bo odkuppilam od laski ( z allegro znalezioną ) superową sukienkę happy mum - bedzie na święta ;))
a potem to juz była... rozwiń

melduję się i ja więc dzisiaj
rano zaliczyłam wizyte na żabiance bo odkuppilam od laski ( z allegro znalezioną ) superową sukienkę happy mum - bedzie na święta ;))
a potem to juz była porażka- glukoza w invicie
leżałam bite 2 h na kozetce bo miałam takie mdłości że szok - piguły się śmiały ze szczękościsku dostanę - tak starałam się nie zwymiotować aby drugi raz tego nie przeżywać .... pobrały mi krew na leżąco .... wtsłam ... i poleciałam do wc sobie ulżyć ......

na szczęście takei badanie tylko raz się ma ;)))
co do picia ja mialam cały czas kubek obok siebie z piciem ale nie pilam bo balam sie ze nie wytrzymam po wodzie ..... a tak jakos poszlo

za to powiem wam ze jak leżalam te 2 godziny to mialam przeglad ciężarówek na pobranie krwi byla laska w 24 tc z bliżniakami i to tak szczuplutka ze myslalam ze to jakieś początek totalny - w szoku byłam ;))) jak jej fajnie ;)))
ja to w wieloryba się zamieniam powoli hehehhe

wziełam dziś urlop na rządanie i teraz próbuję dojść do siebie w domku
miłego popoludnia !

zobacz wątek
13 lat temu
~oooll

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry