Re: Mamusie majowo-czerwcowo-lipcowe 2012 *25
czołem Dziewczyny, co za pogoda...:/
byłam tylko na małych zakupach...ten wiatr mnie dobija, ja się już przestawiłam na cykl ciepły i doznaje szoku na zewnątrz ;]
wkurza mnie...
rozwiń
czołem Dziewczyny, co za pogoda...:/
byłam tylko na małych zakupach...ten wiatr mnie dobija, ja się już przestawiłam na cykl ciepły i doznaje szoku na zewnątrz ;]
wkurza mnie bardzo jak wszedzie mówią, żeby zabrać koszulke męża do porodu, to zwykłych koszul nie ma ...aby to zabrac na poród ?!!?!
Ja jestem wysoka więc nie sądzę że mój facet ma koszulę, co zakryje mój tyłek :D także kupuje sobie zwyczajną bawełnianą , albo nawet 2 aby sie przebrać po porodzie w coś świeżego i koniec, nawet nie chce słyszeć o żadnych T-shirtach.
tak w ogóle to ostatnio zgłupiałam...na ćwiczeniach z pakowania torby położna mówiła aby dla malucha na początek wziąć tylko pampersy, bo oni ręczniki i kocyki mają...że nie ma sensu, no dobra. a ostatnio na zajęciach z porodu rodzinnego położna że zaraz po porodzie najlepiej okryć własnych kocykiem, aby dziecko miało styczność tylko z "naszą flora bakteryjną", już nie wspomnę że to ta sama kobieta...no i o co tu teraz chodzi ;]
od początku chciałam zabrać nasze ciuszki, także teraz to zrobię na pewno.
co do innych porodów, Dziewczyny, nie filmujcie się :) każda z Nas jest inna i będzie miała inny poród, nie da się przewidzieć ile będzie w tym czasie porodów i na jaki zespół traficie...każda z nas urodzi, bo jak mówią...jak weszło to i wyjść musi :D
zobacz wątek
