Re: Mamusie marcowo-kwietniowe 2012 *5*
Agniuszka - coś tam było z tymi ludowymi przesądami nt tego co się urodzi, jak chcica jest na słodkie, a co jak na "wytrawne"
Ja też za słodkim niespecjalnie jestem (choć przed ciążą, to...
rozwiń
Agniuszka - coś tam było z tymi ludowymi przesądami nt tego co się urodzi, jak chcica jest na słodkie, a co jak na "wytrawne"
Ja też za słodkim niespecjalnie jestem (choć przed ciążą, to głupiałam na widok czekolady czy pączka;))
Mam nieodpartą ochotę na placki ziemniaczane - tylko z rozsądku robię je raz w tygodniu - bo same pyry no i ten olej...
A właśnie, dziewczyny, wiecie na co nie możemy sobie pozwolić (kulinarnie) czy też nie powinnyśmy sobie pozwolić w menu świątecznym?
zobacz wątek