Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.8

Wiola - nie wiem, jak teraz, ale pamiętam że na szkole rodzenia mówili, że jak dziecko nie jest chore (przy czym może nawet mieć katar, bo to dla noska nawet lepiej), to można wychodzić z... rozwiń

Wiola - nie wiem, jak teraz, ale pamiętam że na szkole rodzenia mówili, że jak dziecko nie jest chore (przy czym może nawet mieć katar, bo to dla noska nawet lepiej), to można wychodzić z noworodkiem do -5 stopni. Ubrać cieplutko, natłuścić buźkę i spacerować. Tak zdroworozsądkowo trzeba podejść - jeśli masz wiatr na dworze i nie czujesz, że jest przyjemnie, to nie serwuj dziecku 2 godzin spaceru, żeby samemu nie zmarznąć też. Ja już wręcz nie mogę się doczekać spaceru! Dziś pójdę spacerować w samotności, co by malucha do wyjścia sprowokować. Tylko pewnie na chwilę, bo kurde wieje i słońca brak :( chlip chlip

zobacz wątek
9 lat temu
mor-ela

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry