Re: Mamusie marcowo - kwietniowe 2016 cz.8
Słonko kciuki za akcje.
Ja na ktg bylam w 39 i 40 tygodniu planowo ale skurczy nie bylo tetno nie spadalo.
Lekarz zlecil jak juz bylam po temnie bym podjechala w.poniedzialek...
rozwiń
Słonko kciuki za akcje.
Ja na ktg bylam w 39 i 40 tygodniu planowo ale skurczy nie bylo tetno nie spadalo.
Lekarz zlecil jak juz bylam po temnie bym podjechala w.poniedzialek wielkanocny ale nie dotrwalam ;)
Sama z siebie pojechalam w sobote przez plamienie.
Ja mysle z.z.ktg to trzeba na wlasna intuicje jak czujesz ze.powinnas skontrolowac to lecisz do szpitala i sprawdzasz
My mamy za soba pierwsza noc w domu, ja jestem w.lepszej formie niz mlody tata, on niewyspany i wszystko przezywa taki rozchwiany jakby mial baby blusa ;)
Wczoraj walczylismy z karmieniem piersia i walka udana. Duzo mnie to kosztowalo bo maly byl oslabiony i po chwili ssania zasypial nie dalo sie go dobudzic wiec w szpitalu polecono dokarmiac strzykawka by mu latwiej bylo. Wiec karmienie polegalo na dostawianiu do cyckow potem karmienie odciagniwtym wczesniej mlekiem, miaalam za malo wiwc dokarmienie sztucznym i odciaganie laktatorem na nastepny raz. I procedura musiala sie zaczac co 3 h wiec czasem zostawala mi godzina na sen. Ale juz sie troszke pobudzil i wczoraj go przestawialismy by jak najdluzej ssal i juz dwa razy najadl sie tylko z.piersi. Jaka to wygoda wlaczam tv malec na poduszce ssie a ja ogladam seriale ;) a w nocy ssal a ja spie z nim.
zobacz wątek