Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (6)
Ja z jednej strony zazdroszcze tym co mają poród tuż tuż, a z drugiej nie, bo sama zaczynam myśleć coraz częściej o porodzie i strach mnie łapie czasem. Dziś dostałam skurczu stopy przy koleżance...
rozwiń
Ja z jednej strony zazdroszcze tym co mają poród tuż tuż, a z drugiej nie, bo sama zaczynam myśleć coraz częściej o porodzie i strach mnie łapie czasem. Dziś dostałam skurczu stopy przy koleżance i tak wrzeszczałam z bólu, a ona śmiała się ze mnie, że taki skurczyk to nie ból w porównaniu z porodowym.
A jeśli chodzi o termin porodu to tak jak piszecie wiarygodne są tak naprawdę dwa tj. z OM i z pierwszego tego głównego usg koło 12 tygodnia. U mnie one różnią się tylko jednym dniem. Mój mały też większy jak na ten tydzień ciąży i na połówkowym miałam termin o tydzień szybciej i teraz wg usg też się termin przesuwa, ale nie zmienia to tego pierwotnego terminu porodu wyznaczanego na początku ciąży.
zobacz wątek
11 lat temu
~niezapominajka