Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (6)
Ja niestety mam tego paciorkowca i się strasznie martwię żeby dziecku nic nie było po porodzie :( ktg też nie miałam jeszcze robione a to już koniec 37 tygodnia. Muszę się upomnieć na następnej...
rozwiń
Ja niestety mam tego paciorkowca i się strasznie martwię żeby dziecku nic nie było po porodzie :( ktg też nie miałam jeszcze robione a to już koniec 37 tygodnia. Muszę się upomnieć na następnej wizycie o ile doczekam bo też coraz częściej mam tę bolesne skurcze, całe szczęście że nie są regularne, no i szyjka też jeszcze długa i zamknięta. Cały czas mam nadzieję że urodze w 2014 jednak.
zobacz wątek