Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (13)

Ja w końcu wstążeczkę czerwoną do fotelika przymocowałam, bo cały czas od babci słyszałam, że małą zauroczą, więc zrobiłam to dla świętego spokoju. :)
My już po chrzcinach, mała była dzielna,... rozwiń

Ja w końcu wstążeczkę czerwoną do fotelika przymocowałam, bo cały czas od babci słyszałam, że małą zauroczą, więc zrobiłam to dla świętego spokoju. :)
My już po chrzcinach, mała była dzielna, pierwszą część mszy przespała. Przez moment chwilę płakała, ale to dlatego że była już zmęczona, tata ja polulał dostała smoka i pieluchę i się uspokoiła.
Co do zabobonów, to jakby nie patrzeć to Słowianie kiedyś byli poganami no i pewnego rodzaju wierzenia, mimo przyjęcia chrześcijaństwa, się pojawiają i przechodzą z pokolenia na pokolenie. Podobno moja prababcia odczyniała uroki i była znachorką. :D Nie wiem, ja sie osobiście nie spotkałam z czymś takim, ale wierzę, że sa ludzie, którzy mają jakieś dodatkowe umiejętności, tak samo jak myślę, że są rzeczy, których nie da się wyjaśnić rozumem i naukowcom też się to nie udało. Zresztą nie trzeba daleko szukać, bo sama religia opiera się na rzeczach, które normalnie się nie zdarzają, wystarczy spojrzeć na nadchodzące święta. :) I też nie uważam się za dziwologa :)

zobacz wątek
11 lat temu
Dzula1

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry