Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (13)
Jeśli chodzi o neurologa, również polecam dr Raif. Pani dr wszystko cierpliwie tłumaczy, wizyta trwa tyle ile potrzeba, nie spieszy się, dokładnie bada dziecko i wyputuje rodzicow o wszystkie...
rozwiń
Jeśli chodzi o neurologa, również polecam dr Raif. Pani dr wszystko cierpliwie tłumaczy, wizyta trwa tyle ile potrzeba, nie spieszy się, dokładnie bada dziecko i wyputuje rodzicow o wszystkie szczegoly.
My wstążeczki nie mamy przy wozku i już kilka razy moja babcia i starsze sąsiadki zwrocily nam uwagę, żeby koniecznie przyczepić, ale jakos nigdy nie pamiętam o tym...
Widze, ze nie tylko ja mam stresa karmiąc, już nie raz prawie zawalu dostałam ;-). Tomek tez krztusi się podczas jedzenia albo zapowietrza. Musze po kilka razy w ciągu jednego karmienia brac go do odbicia. Z tego stresu zaczelam zageszczac mleko Nutritonem i jest dużo lepiej. Niby powinnismy już jakiś czas temu przejść na kolejny smoczek, a tymczasem Tomek krztusi mi się przy jedzeniu przez smoczek z najmniejsza dziurka.
zobacz wątek