Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (13)

Ja usypiam małą delikatnie ją poklepując i szumiąc. Robię to jak już leży w łóżeczku i gdy ma problem z zaśnięciem. Wcześniej staram się ją po karmieniu wyciszyć, czyli noszę, przytulam, czasami... rozwiń

Ja usypiam małą delikatnie ją poklepując i szumiąc. Robię to jak już leży w łóżeczku i gdy ma problem z zaśnięciem. Wcześniej staram się ją po karmieniu wyciszyć, czyli noszę, przytulam, czasami śpiewam i wtedy wkładam do łóżeczka- trwa to max. 5-10min, jak nie może się ułożyć i się denerwuje, że nie może zasnąć, to wtedy ją poklepuję i szumię, oczywiście pielucha na oczy też obowiązkowa. :) Z reguły takie usypianie trwa już tylko do 5 min., wczoraj był wyjątek, bo trwało ok. 20min. W ciągu dnia robimy podobnie aczkolwiek czasami musi być smoczek, szczególnie wtedy, gdy mała jest przemęczona i przeoczyliśmy jej moment snu.

U nas, jak na razie, zabawki z melodyjkami się nie sprawdzają, mała jak jest zła to potrafi przekrzyczeć te melodyjki i ich i tak nie słucha. Mamy taką owcę na łóżeczko i ją włączamy małej, żeby ją czymś zająć, jak coś robimy i żeby poleżała dłużej w łóżeczku, ale niestety zasnąć przy niej nie chce. :P

zobacz wątek
11 lat temu
Dzula1

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry