Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 oraz Maluszki (13)
My też mieliśmy problem z drzemkami dziennymi. Tak właściwie walczylismy z tym od samego początku, mała owszem w dzień zasypiała, ale my się że było to z wyczerpania, bo cały czas płakała. Zaczęłam...
rozwiń
My też mieliśmy problem z drzemkami dziennymi. Tak właściwie walczylismy z tym od samego początku, mała owszem w dzień zasypiała, ale my się że było to z wyczerpania, bo cały czas płakała. Zaczęłam wprowadzać jej stały plan dnia, oczywiście w miarę możliwości. :) i według mnie to pomogło, po 2 tygodniach, w końcu zalapała o co nam chodzi i dzięki temu też ona stała się spokojniejsza i bardziej przewidywalna. Ja już też rozpoznaje oznaki zmęczenia u Poli i wtedy staram się reagować, wyciszam ją i układam w łóżeczku, czasami jest potrzebny smoczek, ale staram się go używać tylko w awaryjnych sytuacjach. Moja miała drzemki 45 min. podobno między 8a16 tyg. życia dzieci mogą tak mieć i było ich w ciągu dnia 4. Gdy minął 16 tydz. faktycznie zaczęło się coś zmieniać, bo teraz poranną drzemkę ma nawet 1,5h, a przez ostatnie tygodnie się to nie zmieniało. Potem śpi jeszcze 2 lub 3 razy po 45-60min.
U nas z kolei popsuł się sen nocny, mała często się przebudza, najczęściej po prostu przy niej jestem, poklepuje po pleckach, daje wody, a w ostateczności smoczek. W dobrym okresie budzila się 1 lub 2, a teraz potrafi nawet 5 czy 6. Myślę, ze może to być spowodowane ząbkami, ale też dzieci jak stają sie bardziej ruchliwe to też może to zaburzać ich sen. Poza tym Pola np. wczoraj miała problem na noc z zaśnięciem była rozdrażniona, więc podejrzewałam, że noc nie będzie spokojna no i też tak było. Od 22 budziła się co 1-2h, ale na szczęście ogólnie spała do 7.00, więc nie jest źle. :)
zobacz wątek