Odpowiadasz na:

Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2015

Ja byłam na wizycie w poniedziałek, ale mała wiercipięta się nie pokazała. Ale od początku mam wrażenie, a na samym początku wręcz przekonanie że to chłopak. I chyba tak bym chciała żeby było :) na... rozwiń

Ja byłam na wizycie w poniedziałek, ale mała wiercipięta się nie pokazała. Ale od początku mam wrażenie, a na samym początku wręcz przekonanie że to chłopak. I chyba tak bym chciała żeby było :) na razie ważne że wszystko jest dobrze. Co nie zmienia faktu że w rodzinie są dwa obozy kibicujące przeciwnym płciom ;)

zobacz wątek
10 lat temu
~debra.m

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry