Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *10*
No to mnie pocieszyłyście, bo ja też się nie spieszę z wyprawką dla młodego. I tak czeka mnie przeprowadzka w najbliższym czasie i nie chcę sobie teraz zagracać chaty tylko po to, żeby później mieć...
rozwiń
No to mnie pocieszyłyście, bo ja też się nie spieszę z wyprawką dla młodego. I tak czeka mnie przeprowadzka w najbliższym czasie i nie chcę sobie teraz zagracać chaty tylko po to, żeby później mieć więcej rzeczy do przeniesienia. Na razie mam tylko trochę ciuchów.
Gadałam ostatnio z mamą, po tym jak przeczytałam chyba 200-punktową listę "ważnych" rzeczy. Uznała, że 3/4 z tej listy nie jest niezbędne i łatwo można to zastąpić tym, co się ma normalnie w domu, albo zamiast 5 osobnych rzeczy kupić jedną łączącą funkcje tych kilku.
zobacz wątek