Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *10*
                    
                        a ja jutro chyba pojadę do mojego Taty :) Juz mam ciśnienie żeby te ubranka zobaczyc, wyprac, wyprasowac. Jeszcze tylko muszę się dogadać z Tatą czy będzie w domu i z rana śmigam. Zostanę do...
                        rozwiń                    
                    
                        a ja jutro chyba pojadę do mojego Taty :) Juz mam ciśnienie żeby te ubranka zobaczyc, wyprac, wyprasowac. Jeszcze tylko muszę się dogadać z Tatą czy będzie w domu i z rana śmigam. Zostanę do poniedziałku, wtorku, odwiedzę koleżanki z rodzinnych stron :) Oby mi plan wypalił. 
Zrobiłam obiad ale nie tknę ani kawałka, wcześniej ugotowałam bób i oczywiście się nim najadłam. W piekarniku ciasto z truskawkami :D 
Dogadzam sobie ojj dogadzam :)
                    
                    zobacz wątek
                    
                        14 lat temu
                        pieczenienatalia