Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *15*
~ Misiabela - dzięki :). Nie narzekam na mojego chłopa aż tak często, ale jak się czasem skumuluje kilka sytuacji, to nic tylko bić i patrzeć czy równo puchnie.
Co do tego wykresu,...
rozwiń
~ Misiabela - dzięki :). Nie narzekam na mojego chłopa aż tak często, ale jak się czasem skumuluje kilka sytuacji, to nic tylko bić i patrzeć czy równo puchnie.
Co do tego wykresu, co malinowa mandarynka wrzuciła - to
pierwszy rządek to waga minimalna jaką powinno mieć dziecko na tym etapie ciąży, później średnia (optymalna) i na końcu maksymalna. Sensowny ten wykres. Dobrze, że uwzględnia różnice tzw osobnicze. Nie każde dziecko jest typowe. A to może uspokoić zdenerwowane mamy dzieciaków nietypowych :)
zobacz wątek