Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *15*
polapola - wielkie dzięki za skrót zajęć ze SR, jest tak szczegółowy, że po powrocie do domu wydrukuję i dopnę do reszty notatek i będzie prawie tak, jakbym sama tam była :-)
Na...
rozwiń
polapola - wielkie dzięki za skrót zajęć ze SR, jest tak szczegółowy, że po powrocie do domu wydrukuję i dopnę do reszty notatek i będzie prawie tak, jakbym sama tam była :-)
Na Kaszubach pogoda piękna, woda w jeziorze co prawda niezbyt ciepła ale skusiliśmy się na mały rejs rowerem wodnym; jak to miło choć raz być zwolnionym z pedałowania :-) Z minusów to tylko to, że wydłużyły mi się nocne wędrówki do kibelka (wc jest na parterze a sypialnia na piętrze), jest ich średnio 3-4, wstawanie i zmiana boków też nie należy do przyjemności, bo łóżko jak dla mnie trochę za miękkie, ale trudno, za to jest cicho i pachnie lasem. No i przebierając się w strój kąpielowy ujawniłam dziś cellulit na obu udach ! Na razie jest słabo widoczny, wszystko zależy od kąta padania światła, ale ja go widzę i to jest najgorsze ! No cóż, życie ...
zobacz wątek