Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *15*
Święto lasu mnie spotkało dzisiaj :) W auchanie mega kolejni dziś wieczorem, grzecznie ustawiamy się w kasie z pierszeństwem, mąż skoczył jeszcze po wode , a pani kasjerka wstała i zawołała mnie do...
rozwiń
Święto lasu mnie spotkało dzisiaj :) W auchanie mega kolejni dziś wieczorem, grzecznie ustawiamy się w kasie z pierszeństwem, mąż skoczył jeszcze po wode , a pani kasjerka wstała i zawołała mnie do przodu!!! Jako że mieliśmy tylko koszyk ( a mąż buszował na regale) to musiałam sama kopać ,taszczyć i podnosić koszyk wypchany po brzegi i nikt z kolejni a byli rownież mężczyźni mi nie pomógł !!! Tylko stali i z niezadowoleniem patrzyli jak opóźniam ich kolej. Ahhh ale miła pani kasjerka szkoda że to 1 przypadek w mojej juz 8 miesięcznej ciąży :(
zobacz wątek