Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *24*
A ja generalnie nienawidzę igieł, wenflonów itp. To mnie najbardziej przeraża w całym tym porodzie... bo, że będzie bolało to jasne jak słońce i nic na to nie poradzę, ale kroplówka i jakieś igły w...
rozwiń
A ja generalnie nienawidzę igieł, wenflonów itp. To mnie najbardziej przeraża w całym tym porodzie... bo, że będzie bolało to jasne jak słońce i nic na to nie poradzę, ale kroplówka i jakieś igły w rękach to dodatkowy stres. Jakiś czas temu jak miałam zabieg i narkozę to jeszcze zanim zasnęłam wykłócałam się żeby mi wbili wszędzie tylko nie w nadgarstek (najbardziej bolesne miejsce). A potem bałam się ruszyć ręką bo moja wyobraźnia cuda wyprawiała.
zobacz wątek