Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *24*
ooo właśnie Rumianka się nie odzywa, może się zaczęło!! ale Natalia mam z nią kontakt telefoniczny, obiecała że nas o tym powiadomi:)
My zrobiliśmy przerwę i wpadliśmy na chwilę do...
rozwiń
ooo właśnie Rumianka się nie odzywa, może się zaczęło!! ale Natalia mam z nią kontakt telefoniczny, obiecała że nas o tym powiadomi:)
My zrobiliśmy przerwę i wpadliśmy na chwilę do domu... bo mój mąż zapomniał mi powiedzieć że jego mecz siatkówki leci o 15. ehhh... no nic... o 17 wyruszamy dalej:)
Kupiłam dzisiaj fajną i na dodatek tanią torbę w decathlonie mam nadzieje że się w nią wcisnę do szpitala bo nic nie mieliśmy takich gabarytów w domu, a w wielkiej walizce na kółkach wyglądałabym mało poważnie:D
Co do welfronu, to nadgarstek rzeczywiście najgorszy, pamiętam że zachowywałam się jak bez jednej ręki, bo bałam się że zahaczę i jeszcze bolało mnie to cały czas.
zobacz wątek