Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *24*
Po długim nie pisaniu witam wszystkie przyszłe mamusie oraz gratuluję już rozpakowanym:)
U mnie jak narazie skurczy brak czasem brzuch pobolewa ale to pewnie przez ucisk dziecka....
rozwiń
Po długim nie pisaniu witam wszystkie przyszłe mamusie oraz gratuluję już rozpakowanym:)
U mnie jak narazie skurczy brak czasem brzuch pobolewa ale to pewnie przez ucisk dziecka. Brzuch choć wydaje mi się już nisko to jest taki jakby "nadęty" nie rozumiem albo dziecko już takie duże i przez to takie odnoszę wrażenie;)
Wizytę u gin mam na 30.09 ale mogę nie doczekać bo to będzie początek 39tc (pierwsze dziecko rodziłam w 38tc) więc postanowiłam, że badania (mocz, morfologia) zrobię jutro i wybiorę się do niego w piątek żeby mnie obejżał "od środka" bo już chyba tego z 3 miesiące nie robił bo miał urlop albo wypadło akurat usg :P
Poza tym muszę się wybrać wkońcu do MOPSu złożyć wniosek o rodzinne ale dla mnie to nie lada wyprawa i tak to odwlekam już od początku września:(
Co do herbatek na laktacje to ja piłam dopiero po porodzie,nawet nie myślałam żeby zacząć wcześniej, nie widziałam takiej potrzeby.
Dziewczyny od piątku się wzięłam za pranie ciuszków przyznam, że nie wszystko prasuję polarowe itp sopbie odpuszczam a co do "łapek niedrapek" czy skarpetek prasujecie czy też sobie lepiej odpuścić (hm ale mam problemy ;P ) starszą córkę rodziłam 5lat temu i niebardzo pamiętam jak to wtedy było z tym prasowaniem..
zobacz wątek