Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *6*

Ja tez dziś jestem świeżo po wizycie. Po raz trzeci widziałam małego Promyczka z pieknym siusiaczkiem. Już teraz zaczynam pozbywac się ubranek po córci i kompletowac te dla chłopczyka.
rozwiń

Ja tez dziś jestem świeżo po wizycie. Po raz trzeci widziałam małego Promyczka z pieknym siusiaczkiem. Już teraz zaczynam pozbywac się ubranek po córci i kompletowac te dla chłopczyka.

Co do płci... ja tez nastawiałam w pierwszej ciąży mojego męża na córeczke, bo tak czułam (a on jak to facet chciał bardziej synka). Nie chciałam też, aby był zawiedziony i cały czas mu powtarzałam,że chciałabym, aby cieszył sie róniez z córeczki. No i pojawiła sie córeczka :) Teraz tak sie w niej rozkochał, że jak się dowiedziałą, że drugim potomkiem bedzie synek to jakos tak bez entuzjazmu przyjął. Zaczął się cieszyc po dwóch dniach, że spłodził synka, że będzie kontynuował nazwisko w rodzie... ;) No i tak to jest u nas z ta płcią.
A najwazniejwsze i tak jest to, aby dzidziolek był zdrowy i szczęśliwy :) Choc z synka baaardzo się ciesze, bo dla mnie t bedzie odmienność :)))

zobacz wątek
14 lat temu
sałatka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry