Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *7*
my niestety już jutro wracamy do Gdańska (niestety bo po 10 dniach nie chce się wracać, ale trudno), kończy nam się urlop i pogoda się zepsuła:( ja w chwili obecnej przytyłam około 2 kg
rozwiń
my niestety już jutro wracamy do Gdańska (niestety bo po 10 dniach nie chce się wracać, ale trudno), kończy nam się urlop i pogoda się zepsuła:( ja w chwili obecnej przytyłam około 2 kg
a w niedzielę jedziemy do Gdyni na Komunię św. bratanka
po niedzieli komunijnej idziemy do ginki więc może już się okaże kogo noszę pod serduchem i czy moje przeczucia się sprawdzę ( bo myślę, że to facecik:))
zobacz wątek