Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *7*
Ja też byłam bardzo zawiedziona i miałam doła przez chyba 2 dni i też sobie myślałam co ze mnie za mama, która nie potrafi się cieszyć z synka. Zazdrościłam narzeczonemu, że się tak bardzo cieszy z...
rozwiń
Ja też byłam bardzo zawiedziona i miałam doła przez chyba 2 dni i też sobie myślałam co ze mnie za mama, która nie potrafi się cieszyć z synka. Zazdrościłam narzeczonemu, że się tak bardzo cieszy z synka, a ja nie umiałam bo chciałam córeczkę. Teraz się bardzo cieszę, a najfajniejsze są ruchy małego. Kopie już bardzo mocno, że można zobaczyć te kopnięcia na brzuchu- niesamowite uczucie:)
zobacz wątek