Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *8*

Miesiabela może spotkamy się razem na porodówce 14 października :)

Co do jedzenia to ja mam ogromny apetyt od początku maja i nie ma reguły jem wszystko :) . Niestety mam pracę... rozwiń

Miesiabela może spotkamy się razem na porodówce 14 października :)

Co do jedzenia to ja mam ogromny apetyt od początku maja i nie ma reguły jem wszystko :) . Niestety mam pracę biurową i jestem skazana na brak ruchu, przynoszę codziennie do biura wielką siatę i wcinam cały dzień :). W pracy n mam samych facetów, dziennie mają ze mnie niezły ubaw gdy widzą te ilości jedzenia i oczywiście wspominają ile ich żony przytyły w ciąży:)
Ostatnio nawet pokusiłam się na parówki z suszonymi pomidorami i bazylią w cieście francuskim :) są pyszne - polecam ( dodam że niestety nie mamy w biurze piekarnika ale opiekać czyni cuda:)

Lilo mój kolega kupił synkowi x-landera i jest bardzo zadowolony. My zastanawiamy się nad Mutsy Urban Rider, wózek jest bardzo ładny ale słyszałam wiele plusów i minusów.
Tydzień temu widziałam kobietę z białą gondolą firmy Emmaljunga:) śliczna - ale cena nowych wózków mnie powaliła, zdecydowanie nie na moją kieszeń i pewnie gdybym tyle miała nie kupiłabym tego wózka.