Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrześniowe i październikowe 2014 (12)

Co do laktatora w szpitalu to przy Zosi nawet go nie wyjęłam bo wszystko samo ładnie się rozkręciło, a juz przy Zuzce musiałam trochę pciągać te cycki bo laktacja jakby poród przespała o 2 dni...... rozwiń

Co do laktatora w szpitalu to przy Zosi nawet go nie wyjęłam bo wszystko samo ładnie się rozkręciło, a juz przy Zuzce musiałam trochę pciągać te cycki bo laktacja jakby poród przespała o 2 dni... Potem w domu było juz ok, dokarmiałam małą przez 3 dni w szpitalu i jeden dzień w domu a potem tylko pierś.

zobacz wątek
11 lat temu
kaska2308

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry