Re: Mamy Lipcowo-Sierpniowe 2014 cz.26
Chaton a moze to nie hormony tylko po prostu zmęczenie. Ja przed wczoraj mialam swój moment kulminacyjny z rykiem a następnego dnia bylo juz spoko. No i trochę mnie podlamalas z ta sukienka bo ja...
rozwiń
Chaton a moze to nie hormony tylko po prostu zmęczenie. Ja przed wczoraj mialam swój moment kulminacyjny z rykiem a następnego dnia bylo juz spoko. No i trochę mnie podlamalas z ta sukienka bo ja tez zaczynam poszukiwania. A jeszcze nie dość, ze dekolt to jeszcze figura nie ta. No i przymierzanie z Oskarem obok... Rewelka.
Co prawda mogę tez isc z M ale,tylko do galerii bo dlugo pracuje ale pon jest raczej z tych wymagających i nie wiem czemu raczej kupie ta co mu sie bardziej podoba a później zaluje :P No ma dar przekonywania :P
Koralik gratulacje! :)
zobacz wątek