Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 15
Ja wiem dziewczyny, ze to się łatwo mówi, ale śpijcie!!!:) My mamy z małym standardową przerwę od północy do 3-4 nad ranem kiedy to panicz spać nie chce. I jak nie odeśpię w dzień (kiedy to mały...
rozwiń
Ja wiem dziewczyny, ze to się łatwo mówi, ale śpijcie!!!:) My mamy z małym standardową przerwę od północy do 3-4 nad ranem kiedy to panicz spać nie chce. I jak nie odeśpię w dzień (kiedy to mały problemów ze snem nie ma - generalnie przesypia 12 godzin z 4 przerwami na karmienie) to jestem zombie.
Walerka - no nie zgrałyśmy się...A co do tego budzenia, dopóki ja miałam siarę to mały też się nie budził co 3 godziny tylko rzadziej i położna laktacyjna mówiła mi wtedy że on po prostu nie ma jeszcze potrzeby. I rzeczywiście jak laktacja się rozbujała to jak za dotknięciem różdżki zaczął się budzić.
A jak tam wasze dzieciaczki? Przesypiają dobę czy też mają taki czas że nie śpią i marudzą?
nierozpakowanym życzę szybkiego rozpakowania:)
Aaaa, i Walerko, jeśli dobrze pamiętam - masz dziś urodziny więc wszystkiego dobrego Kochana dla Ciebie i Twojej córci:)
zobacz wątek