Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 15
No ja rodziłam na Klinicznej ale sn. Ale z tego co wiem to oni bardzo chętnie przyjmują Twoje ubranka. Ja dałam położnej w trakcie porodu ciuszki dla małego. I ubrali go w te ciuszki. Polecam tylko...
rozwiń
No ja rodziłam na Klinicznej ale sn. Ale z tego co wiem to oni bardzo chętnie przyjmują Twoje ubranka. Ja dałam położnej w trakcie porodu ciuszki dla małego. I ubrali go w te ciuszki. Polecam tylko wziąć takie nie najlepsze:) Bo maluchów nie myją i nie przejmują się, że wszystko jest w mazi i we krwi. Moje ubranka i rożek niestety się nie doprały:(
zobacz wątek