Odpowiadasz na:

Re: Mamy marcowe i kwietniowe 2011 *8*

Hehehe - Walerka - marsy już spakowane i w mojej torbie. Ja przed ciążą też nie byłam fanką słodyczy, ale w ciąży...o tak, lubiłam sobie pozwolić...

A co do tej sprawiedliwości - ja... rozwiń

Hehehe - Walerka - marsy już spakowane i w mojej torbie. Ja przed ciążą też nie byłam fanką słodyczy, ale w ciąży...o tak, lubiłam sobie pozwolić...

A co do tej sprawiedliwości - ja cały pierwszy trymestr plamiłam, od 13 tyg. właściwie ciągle leżę, w międzyczasie pojawiła się niedoczynność tarczycy, w międzyczasie przez chwilę przodujące łożysko, niewydolność cieśniowo-szyjkowa, więc i pessar, potem duża leukocytoza, anemia i teraz cukrzyca. Ja nie wiem moja droga gdzie ta sprawiedliwość:D:D:D:D Liczę już tylko na jedno- że za to wszystko będę miała lekki poród - super lekki:D

zobacz wątek
14 lat temu
margos99

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry