kraj świecki - każdy wierzy w co chce i nikogo to nie interesuje...
ale twoja wypowiedz to typowo katolicka miłość do bliżniego - nie uznaję się za katolika i jego nie udaje jak większość obywateli to dla ciebie jestem zwyrodniałym komuchem palącym kościoły. Oto...
rozwiń
ale twoja wypowiedz to typowo katolicka miłość do bliżniego - nie uznaję się za katolika i jego nie udaje jak większość obywateli to dla ciebie jestem zwyrodniałym komuchem palącym kościoły. Oto przykład katolika rodem z pisu. Ja nie wyznaje żadnej wiary ale szanuje każdą. Ludzie uczcie się miłości do bliżniego swego jak mówi przykazanie i wyzywajcie go od zwyrodnialców
zobacz wątek