Dziś byłem w tej restauracji o godzinie około 16:30. To była już moja trzecia wizyta z rodziną w tym miejscu. I moja opinia pozostaje praktycznie bez zmian tzn w tej restauracji jest po prostu brudno. Poprosiłem Panią obsługującą żeby przetarła stolik to zrobiła to ale takim wzrokiem zmierzyła mnie jakbym zrobił coś bardzo złego. Nadmienię również że miałem cały czas wrażenie, w zasadzie przechodzące w pewność, że podłoga jest klejąca. Synek chciał pójść do ubikacji i tam horror. Nie życzyłbym najgorszemu wrogowi żeby musiał usiąść na muszli. Pokryta była dziwną mazią o czym powiadomiłem personel restauracji. Zrezygnowałem poprosiłem żonę żeby poszła z nim do ubikacji dla kobiet a tam psikus, brak papieru toaletowego i co z tym fantem zrobić potem wrócić na salę i wcinać sobie dalej kurczaki? Po każdej wizycie w tej restauracji miałem wrażenie brudu ale dziś to przeszło wszelkie pojęcie.